Jak pomóc dziecku w sytuacji rozwodu rodziców?
Prawo rodzinne za punkt wyjścia stawia dobro dziecka. Czy zatem ono jest? Przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie definiują tego pojęcia wprost. Pojawia się ono natomiast w doktrynie i orzecznictwie.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 24 listopada 2016 r., sygn. II Ca 1/16: „Nie ma definicji ustawowej zwrotu „dobro dziecka”. Wypełnienie jego znaczenia powinno być dokonywane w konkretnych okolicznościach faktycznych zwłaszcza, jeżeli wskazują na zaistnienie sytuacji, w jakiej znalazło się dziecko, wymagającej ingerencji ze strony innych podmiotów, w tym także sądu. Wyszczególnić należy uprawnienie do ochrony życia i zdrowia oraz wszelkich działań ze strony innych, które powinny zapewnić warunki do spokoju, prawidłowego, niezakłóconego rozwoju, poszanowania godności i udziału w procesie decydowania o jego sytuacji oraz zaznaczyć, że jest to zbiór niewyczerpany.”
Z powyższego wynika, że w ramach pojęcia „dobra dziecka” mieści się przede wszystkim jego prawo do ochrony życia i zdrowia, a także do działań wszystkich osób (przede wszystkim rodziców, krewnych, nauczycieli), które mają za zadanie zapewnić dziecku warunki spokoju, prawidłowego rozwoju psychicznego oraz fizycznego, poszanowania jego godności, jego udziału w procesie decydowania o sobie i wszystkich innych ważnych kwestii.
Jak zatem realizować zasadę dobra dziecka w sytuacji rozstania rodziców?
Przede wszystkim należy mieć na uwadze indywidualność i specyficzne cechy naszego dziecka. Każde dziecko jest bowiem inne i na swój sposób wyjątkowe. Podejmując się próby generalnego ujęcia tego problemu można wskazać, że w sytuacji rozwodu rodziców warto zdać sobie przede wszystkim sprawę z tego, iż rozwód jest wielką zmianą dla wszystkich członków rodziny. Zmianą ta, jak zresztą każda inna, z samej swej istoty będzie generować w dziecku obawy. Warto więc tę zachodzącą już zmianę dziecku oswoić. Rozmawiać o niej, tłumaczyć.
Wskazówki dla rozwodzących się rodziców:
Rozmawiajcie z dzieckiem o rozstaniu, dajcie dziecku prawo, by kochało was oboje, szanujcie siebie nawzajem jako rodziców, starajcie się respektować potrzeby dzieci, a jeśli trudno wam się porozumieć, skorzystajcie z pomocy specjalisty.
Rozmawiajcie z dzieckiem o rozstaniu
Warto wypracować wspólną wersję rozstania i zgodnie tłumaczyć dzieciom zaistniałą sytuację. Dziecko powinno czuć się bezpiecznie, zatem im więcej spokoju z waszej strony, tym większe poczucie stabilizacji u dziecka. Dzieci zastanawiają się, jak to będzie teraz wyglądało, co się zmieni. Nie zostawiajcie miejsca na jego domysły – wspólnie podejmijcie próbę udzielenia odpowiedzi na wszystkie nurtujące je pytania. Nie należy jednak opowiadać dzieciom szczegółów rozstania. Rozwód i jego dokładne okoliczności to sprawa dorosłych. Warto na przykład wskazać, że każde z was dokładało starań, by wszystko się ułożyło, jednak nie zawsze jest to możliwe i dlatego podjęliście decyzję o rozstaniu.
Dajcie dziecku prawo, by kochało was oboje
- Alienacja rodzicielska, czy odseparowanie dziecka od jednego z rodziców to wielka krzywda dla dziecka. Nie traktujcie własnych dzieci jako karty przetargowej. Ono ma prawo do kontaktu z obojgiem rodziców, co zresztą wprost wynika z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
- Nie mówcie źle o drugim rodzicu, nie nastawiajcie dziecka przeciwko sobie. Takie zachowania stawiają dziecko w sytuacji konfliktu lojalnościowego. Oczekiwanie, że dziecko ma wybrać rodzica, stawia je pod ogromną presją.
- Nie róbcie pośrednika z waszego dziecka. Dziecko nie jest posłańcem waszych komunikatów. Jeśli macie sobie coś do przekazania, zróbcie to bez angażowania w to dzieci.
- Nie wypytujcie dzieci o to, co dzieje się u drugiego rodzica. Naruszcie w ten sposób jego poczucie lojalności.
- Nie wpędzajcie dziecka w poczucie winy, że powiedział coś drugiemu rodzicowi, czy też nie powiedział.
Szanujcie siebie nawzajem jako rodziców
Im lepsza będzie wasza rodzicielska współpraca, tym większe szanse na spokojny sen:)
Starajcie się respektować potrzeby dzieci
W miarę możliwości, adekwatnie do wieku i rozwoju emocjonalnego dziecka miejcie na uwadze jest zdanie w danej sprawie. Poczucie decyzyjności u dzieci wzmacnia ich poczucie sprawczości. Oczywiście nie należy rozumieć tego w ten sposób, by pozostawiać dziecku wybór i jednocześnie mieć oczekiwania co do tego wyboru (np. nie należy pytać dziecka, z kim wolisz spędzać czas po szkole – z mamą, czy tatą?, po czym obrażać się na dziecko, że dokonało danego wyboru. Ta decyzyjność powinna być neutralna. To pytanie może brzmieć np. „Czy wolisz zabierać hulajnogę za każdym razem do taty, czy wolisz zostawić ją u taty na stałe?”).
Jeśli trudno wam się porozumieć, skorzystajcie z pomocy specjalisty
W sytuacji, gdy trudno jest wam wypracować porozumienie rodzicielskie (dotyczące harmonogramu kontaktów, wysokości alimentów) możesz skorzystać z mojej pomocy. Jako profesjonalny mediator pomogę wam wypracować porozumienie rodzicielskie (plan wychowawczy), a jako radca prawny zadbam o to, by było ono sporządzone prawidłowo, a następnie stanowiło załącznik pozwu rozwodowego. Im bardziej precyzyjne porozumienie, tym mniej problemów w przyszłości z jego stosowaniem.
Jeśli z kolei zauważasz, że u twojego dziecka pojawiły się objawy, o których pisałam tutaj, skorzystaj z pomocy odpowiedniego specjalisty, np. psychologa dziecięcego.
Jeśli masz pytania, bądź potrzebujesz porady prawej, możesz się ze mną skontaktować drogą telefoniczną (+48 781 691 647) lub mailową (sekretariat@kancelaria-lgk.pl). Możesz też skorzystać z formularza kontaktowego.